Patchworld

Kiedy 10 lat temu rozpoczynałam swoją przygodę z patchworkiem…nie przypuszczałam nawet, że stanie się to moją pasją na dłużej…na aż tak długo. „Świat z łatek” tak mnie jednak wciągnął, że obecnie nie wyobrażam już sobie życia…bez szycia:) I póki głowa wciąż pełna pomysłów… a ręce wciąż jeszcze chętne do ich realizacji…póty zasiadać będę przy swojej maszynie by…tworzyć…tworzyć…tworzyć…:) Jeśli coś z tego, co powstało w mojej  pracowni zasłuży na Państwa uwagę, coś przypadnie do gustu…może nawet serca (?)… będzie to dla mnie największym wyróżnieniem! Tak więc uprzejmie zapraszam do szmacianej krainy…kolorowej i jakże przyjaznej dzieciom…bowiem gro moich prac powstaje właśnie z myślą o naszych Milusińskich:) Znajdą tu Państwo ozdobne poduszki, szmaciane lalki, serduszka, woreczki… a jutro……kto wie. jaki nowy pomysł wpadnie mi do głowy „jutro”?:)))